powiększ zdjęcie
Wczoraj była sobota, zaplanowałam sobie, że na obiad zrobię gołąbki.
Już jakiś czas ich nie mieliśmy, wiec Mąż bardzo ucieszył się z tej wiadomości :-)
Pamiętam jak dziś gołąbki mojej Cioci Hali, zawsze były rewelacyjne i zajadałam się nimi bez pamięci.
Nie były zbyt pomidorowe, ale też nie w sosie własnym.
Postanowiłam iść tym tropem, ale z pewnymi modyfikacjami, bo dlaczego nie spróbować jeszcze bardziej udoskonalić te wspaniałe gołąbki ;-)
Zamiast kapusty włoskiej, dałam kapustę pekińską,dzięki której jeszcze szybciej gołąbki są gotowe.
Do farszu mięsno-ryżowego dodałam dodałam suszone grzyby. Możecie pominąć ten dodatek, ale jak dla mnie był to strzał w dziesiątkę.
Mój Mąż zawsze lubił gołąbki w sosie własnym, natomiast ja, lekko pomidorowe, także dodatek koncentratu jest w niewielkiej ilości, ale na tyle wystarczający,
że dodaje odpowiedniego smaku.
Majeranek w sosie, tak jak natka pietruszki w farszu, sprawiają, ze gołąbki są bardziej aromatyczne.
Naprawdę Wam polecam, szczególnie kapustę pekińską, już nigdy nie zrobicie tradycyjnych gołąbków ;-)
Składniki na ok. 12 gołąbków:
- 1 duża główka kapusty pekińskiej
Farsz:
- 300 g mielonego mięsa wieprzowego (łopatka, szynka)
- 0,5 szklanki ryżu
- 2 szklanki wody
- 1 średnia cebula
- 1,5 łyżki oleju
- 10 g suszonych grzybów ( mogą być też pieczarki)
- ok. 2-3 łyżki świeżej natki pietruszki
- sól, pieprz
Sos:
- 1 l bulionu (użyłam rosół z kurczaka i indyka)
- 1 średnia cebula
- 1,5 łyżki oleju
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 2 łyżki gęstej słodkiej śmietanki (dałam kremówkę)
- 1 łyżeczka masła
- 3 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- sól, pieprz, słodka papryka, majeranek (ilość wg. upodobania)
- 3 ziarnka ziela angielskiego
- 2 listki laurowe
Przygotowujemy farsz. Ryż gotujemy w 2 szklankach wody. Gdy woda całkowicie odparuje, zdejmujemy z palnika, jeśli ryż nie do końca się dogotuje, nie
przejmujmy się tym, dojdzie podczas duszenia gołąbków.
Grzyby moczymy przez 5-10 minut w wodzie, kroimy w drobną kostkę. Razem z cebulą podsmażamy na oleju do miękkości.
Do miski dajemy mielone, ryż, cebulę z grzybami oraz posiekaną natkę pietruszki. Doprawiamy solą i pieprzem.
Kapustę myjemy, dół głąba odcinamy, liście podrywamy pojedynczo i wkładamy do wrzącej wody po 4-5 szt na ok. 1 minutę.
Następnie liście przekładamy do drugiej miski z zimna wodą, mają się zahartować.
Rozkładamy po 1 liściu na desce, nakładamy 1 łyżkę farszu, zakładamy boki liścia na farsz a następnie zawijamy w rulonik.
Gołąbki układamy ciasno obok siebie.
Cebulę podsmażamy na oleju, wykładamy na gołąbki, doprawiamy solą, pieprzem, papryką, majerankiem. Dodajemy liść laurowy i ziele angielskie.
Wlewamy ciepły bulion, ale stopniowo, nie dodawajmy całego litra od razu, może się okazać, że będziemy potrzebować mniej.
W moim przypadku potrzeba było 1 l, gdyż podczas duszenia bulion częściowo wyparował.
Gołąbki dusimy pod przykryciem przez ok. 30 -45 minut. Chodzi tylko o to, aby mięso mielone nie było surowe, gdyż kapusta bardzo szybko jest ugotowana.
Następnie doprawiamy sos. Gołąbki wyjmujemy na talerz. Do wywaru dodajemy koncentrat pomidorowy, masło, mąkę rozrobioną w śmietanie.
Śmietana może być dość gęsta, możemy dolać do nie j wywaru, wszystko wymieszać i dodać do sosu.
Na koniec możemy doprawić ewentualnie solą, majerankiem, jeśli wcześniej dodaliśmy za mało.
Gołąbki z powrotem wkładamy do naszego sosu, jeszcze przez moment podgrzewamy aby wszystko było równomiernie ciepłe.
Podajemy z ziemniakami lub chlebem.
Smacznego :-)
Komentarze
Oczywiście, że można dodać magi, lub zastąpić ją naturalnym lubczykiem
Pozdrawiam serdecznie !
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.